Harenda, Zakopane – hotele w pobliżu

Świetne miejsce, znakomite śniadania , świetna strefa spa z dużymi różnego rodzaju saunami, jacuzzi I basen ,dodatkową atrakcją jest ściana solna. Pokoje wygodne typowo hotelowe , mogłyby być nieco większe łóżka małżeńskie I akcent góralski w pokoju np fototapeta lub obraz czy cos z drewna zeby poczuć klimat gór jednak mimo to obiekt ten spełniał nasze oczekiwania , szczerze polecam, na pewno wrócimy.

Bardzo ładny pokój z wygodnym łóżkiem oraz pięknym widokiem na góry

Kolejna juz 9 odslona Nosalowego kompleksu, druga w Parku. Tym razem majowy termin. Wszystko na najwyzszym poziomie od kontaktu telefonicznego przed przyjazdem, super bar, zaproszenie do Muzeow Zakopianskich do samego wyjazdu po prostu najlepszy hotel w Polsce. Mielismy szczescie bo chyba nie bylo pelnego oblozenia co dla Hotelu moze nie jest ok ale dla turysty szukajacego spokoju nic lepszego. Trzyma poziom a wlasciwie mam wrazenie ze po poprzedniej opini z niedociaglosciami jakby wszystko to zostalo poprawione z wyjatkiem jednego tzn parking a wlasciwie problem z podnoszeniem i opuszczaniem szlabanu - bywaly dni gdzie trzeba bylo dzwonic do recepcji - no ale to drobiazg, tak jak oplata za parking - tak jak ostatnio mysle ze parking dla gosci powienien byc "bezplatny" ale to tez nie jest minus po prostu nie pasuje nam to do calosci. Przede wszystkim najwiekszym odkryciem byla restauracja Marilor po prosu fantastyczna - jak ten kucharz jest wstanie codziennie przygotowac inny lunch na najwyzszym poziomie ocierajac sie o gwiazdke M (mam nadzieje ze nie beda aplikowac bo wtedy sie wszystko zmieni) a cena naprawde super. Wlasciwie mozna porzucic kaszanke golonke, kapuste i zurek co nieodlacznie wiaze sie z Zakopanem i zywic sie tylko w Marilorze. Obsluga rowniez fantastyczna. No i sniadanie - uczta z produktami na najwyzszym poziomie, owoce super jakosci nie zadne kwasy, wedliny i regionalne i miedzynarodowe no i oczywiscie najlepsza Chia z zoltym sosem Mango. Dobrze ze to staly punkt programu. Wentylacje poprawiona a kawa super smaoobslugowe automaty. Spa ok ale chyba brakuje tam troche zycia. Oczywiscie spokoj potrzebny ale malo kontaktowy personel. Same masaze tez ok ale poprzednim razem mielismy wrazenie ze bylo lepiej. Ceny ok. Strefa Wellness super bo malo ludzi, dziwi tylko usuniecie drzwi miedzy meskimi prysznicami a basenem - trudno wziasc prysznic na golasa bez ryzyka ze caly basen podziwia. Pewnie znowy na jesien bedzie mozliwosc oceny!

bardzo wygodne łóżka, miła obsługa, polecam też restaurację

Bardzo przyjemny klimat góralski. Hotel znajduje się w centrum miasta, natomiast było bardzo cicho i spokojnie.

Spędziliśmy dwie noce w Aries Hotel & Spa w gronie rodziny, zajmując trzy różne suity - każda z nich miała swój unikalny charakter, niepowtarzalną atmosferę i przepiękny widok. Od samego wejścia czuliśmy się wyjątkowo. Obsługa na najwyższym poziomie: uprzejma, pomocna, ale dyskretna - profesjonalna pod każdym względem. Atmosfera pełna zaufania i komfortu, bez sztuczności. Ogromne uznanie dla zespołu recepcji i concierge - każde życzenie zostało spełnione z dbałością o najmniejszy detal. Śniadania to prawdziwa uczta - wyroby własne, doskonałe ciasta i torty, a do tego szampan. Smak i jakość absolutnie znakomite. Dużym plusem był także późniejszy check-out do godziny 12:00 – pozwolił nam jeszcze dłużej cieszyć się pobytem bez pośpiechu. Było nas łącznie dziewięć osób i... nikt nie chciał wyjeżdżać! Aries spełnił wszystkie nasze oczekiwania – od komfortu, przez obsługę, po atmosferę. Miejsce zdecydowanie godne polecenia. Z przyjemnością wrócimy!